czyli Myofascial Energetic Release, czyli mówiąc po polsku: mięśniowo – powięziowe rozluźnianie energetyczne.
Czym jest powięź? To tkanka miękka, która oplata nasze całe ciało niczym nieskończona sieć. Ma najwięcej połączeń nerwowych ze wszystkich tkanek, co z kolei ma dla nas takie znaczenie, że jeśli coś jest z nią nie tak, odczuwamy ból. Chroniczne zespoły bólowe są właśnie najczęściej spowodowane zaciśnięciem powięzi. A dlaczego dochodzi do długotrwałego zaciśnięcia tkanek? Z powodu traum. I nie chodzi tu wyłącznie o traumy fizyczne, czyli fizyczne uszkodzenia tkanek. Bardzo wiele napięcia w tkankach pochodzi z powodu traum emocjonalnych.
Sesja MER jest holistyczną formą pracy z ciałem. Uwalnia chroniczne napięcia powstałe w ciele. Uczy skąd te napięcia pochodzą. Jak powiązane są z wzorcami emocjonalnym, dysfunkcyjnymi wzorcami ruchu, negatywnymi przekonaniami o sobie i swoim ciele. MER skupia się na medytacji przez dotyk. Dotyk podczas sesji nie jest mechaniczny, bezduszny. Dotykając człowieka pamiętam, że dotykam ciała, ale i ducha. Dlatego dotykam z uważnością, akceptacją, szacunkiem i miłością. Uwalniają się wzorce blokad, w ciele otwiera się przestrzeń na więcej świadomości, uważności, zaufania do siebie, poczucia własnej wartości. Tak zachodzi integracja ciała, umysłu i ducha.
O MER mówi twórca metody Satyarthi Peloquin
Zobacz jak wygląda trening i sesja MER
Zapraszam na sesje MER
Miejsce: Warszawa, ul. Argentyńska 5a
Czas: 120 minut
Cena: 300 złotych
Kontakt: 501 070 691; monika@mam-cialo.pl
ukłony
Monika Zakrzewska – Blauth